Miłość niezłomna jest i nieugięta, a i owszem. Potężna jest i łaskawa. Czasem jednak trzeba jej pomóc rozkwitnąć i nabrać wiatru w żagle. Rządzi się bowiem swoimi prawami i kiedy się o nią odpowiednio nie dba, słabnie, zanika, umiera. Niepielęgnowana odchodzi w zapomnienie, a na jej miejscu pojawia się dwoje obcych sobie ludzi.
A co tak właściwie znaczy zadbać o miłość?
Słuchać się nawzajem, wspierać i nie dopuszczać do siebie jej największych wrogów nudy i przyzwyczajenia. Sprawiać sobie niespodzianki, tak zupełnie bez powodu, bez okazji, rozmawiać i dać się ponieść wyobraźni. Przyczynić się do tego, żeby szara codzienność była bardziej kolorowa.
Niech więc poniesie Cię fantazja.
Kabaretki z pasem do pończoch, fikuśne majteczki, króciutkie spódniczki i o ile świat mężczyzny staje się piękniejszy. Takie zmiany i urozmaicenie to nie tylko nagroda dla Twojego mężczyzny. To również doskonała inwestycja w Twoje wspaniałe samopoczucie. Która kobieta, ubierając seksowną bielizną, nie zamienia się w demona seksu. Która z Was zakładając gorset czy paradując w kabaretkach z pasem do pończoch, (nawet na wierzch zarzucając zwykłe dresy) nie czuje się jak bohaterka „Nagiego Instynktu”, jak ta ponętna i pożądana Sharon Stone.
Takie bieliźniane urozmaicenia to cudowne lekarstwo nie tylko na łóżkową nudę, ale również na chandrę i złe samopoczucie. Nie czekaj więc kobieto! Działaj! Zainwestuj w swój związek, ale przedrze wszystkim w siebie.